Wynagrodzenia na różnych szczeblach w budownictwie
Z raportu wynika, że nie tylko w sektorze IT, ale również w budownictwie, pracownicy mogą liczyć na atrakcyjne wynagrodzenia. Szczególnie wysokie stawki miesięczne, sięgające od 28 tys. zł do nawet 45 tys. zł, są zarezerwowane dla dyrektorów kontraktów odpowiedzialnych za infrastrukturę. Na kolejnym stopniu płacowym znajdują się dyrektorzy techniczni (kubatura) z pensjami wahającymi się od 22 tys. zł do 35 tys. zł. Kierownicy projektu, mogą z kolei oczekiwać zarobków w przedziale 15 - 30 tys. zł miesięcznie. Dalsze pozycje, takie jak kierownik budowy (infrastruktura) oraz kierownik budowy (budownictwo ogólne), oferują wynagrodzenia w zakresie od 12 do 20 tys. zł. Najniżej w hierarchii płacowej, ale wciąż na poziomie atrakcyjnym finansowo, plasują się kierownicy robót z pensjami od 9 do 14 tys. zł.
Rozpoczęcie kariery w budownictwie
Dla osób na początku ścieżki kariery w budownictwie, takich jak młodsi architekci czy asystenci projektantów, stawki wynagrodzeń startują od 4,5 tys. zł. Jest to informacja ważna dla osób rozważających kształcenie lub już kształcących się w kierunkach budowlanych, sugerująca, że branża ta oferuje solidne podstawy finansowe już na starcie zawodowym.
Popyt na specjalistów
W sektorze budownictwa ogólnego utrzymuje się wysoki popyt na specjalistów, szczególnie inżynierów elektryków. Niedobór takich specjalistów na polskim rynku pracy, zdaje się być problemem utrzymującym się, a autorzy raportu przewidują, że trend ten utrzyma się również w 2024 roku. Inżynierowie ds. robót elektrycznych oraz kierownicy robót elektrycznych, zwłaszcza ci z doświadczeniem w realizacji dużych inwestycji, mogą spodziewać się licznych ofert pracy.
Raport Hays Poland dla roku 2024, wskazuje na stopniową stabilizację wynagrodzeń w branży budowlanej w Polsce. Wzrost płac, choć nieco wyhamował, oscylując wokół poziomu 5-10 proc., to nadal pozostaje na atrakcyjnym poziomie, zwłaszcza dla osób z wyspecjalizowanymi umiejętnościami. W kontekście niestabilnej sytuacji na rynku, zarówno pracownicy, jak i pracodawcy muszą dostosowywać oczekiwania finansowe, co może prowadzić do dalszej stabilizacji i zrównoważenia oczekiwań w przyszłości. Raport podkreśla również niezmiennie wysoki popyt na inżynierów elektryków, co może stanowić szansę dla osób z odpowiednimi kwalifikacjami.
Źródło: bankier.pl